jak na cały tydzień nie ćwiczenia to i tak jest dobrze,że chudłam 0.4 kg,ale spadek jest i to cieszy.Dzisiaj wraca mąż i już się cieszę,bo bardzo się za nim stęskniłam i mam ochotę na miły wieczór we dwoje.Chyba potrzebna nam była ta deegacja,żeby zatęsknić za sobą i poczuć,że zależy nam na sobie.miłego weekendu
breatheme
5 maja 2013, 10:39Mam nadzieję, że jest między Wami tylko lepiej ;) i że z Twoją ręką jest już okej ;)
pandzia1991
2 maja 2013, 10:02Dawno mnie tutaj u Ciebie nie było :). Gratuluje spadku :) pozdrawiam ;)
Behemotkot
27 kwietnia 2013, 19:20Miłego weekendu dla Was:)
austryjaczka1
27 kwietnia 2013, 00:32Super że jesteś tak wytrwała :] Fajnie!;]