Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
miły weekend i zła wiadomość


witam kochane dziewczyny po długim weekendzie i jak w tytule był on miły i spędzony z rodzinką tylko wczoraj zakłóciła go wiadomość,że mąż jest na liście do zwolnienia z pracy i martwię się,co to będzie,bo tylko on nas utrzymuje,pocieszenie jest takie,że nie ma daty więc niewiadomo kiedy to nastąpi i to życie w napięciu i czekaniu,nie wiem ale jestem dobrej myśli że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.Mąż dalej jest na delegacji i przynajmniej tam pracę ma i na razie tak musi zostać.

Z wagą trochę przyszalałam i poszła w górę,ale myślę,że teraz pójdzie w dół ze stresu co z tą pracą,ostatnio trochę pojeździłam na rowerze stacjonarnym piątek 800kal,sobota 300kal i niedziela 300kal.zaczątek jest.

moją ręką już jest lepiej 

tak wygląda moja ręka.

  • austryjaczka1

    austryjaczka1

    6 maja 2013, 22:13

    Jej, jaka ręka! Mam nadzieje, że szybko będzie się goić :) Pozdrawiam :)

  • breatheme

    breatheme

    6 maja 2013, 14:21

    Wierze, że będzie dobrze i że z pracą się wszystko pomyślnie potoczy!;)

  • anna20061

    anna20061

    6 maja 2013, 10:55

    bedzie skarbie dobrze napewno.trzymam kciuki