Od tygodnia ćwicze z trenerem personalnym na siłowni. Nie dawałam sobie rady sama, nie wiedziałem co ze sobą już robić na tej siłowni i zainwestowałam w trenera. Mam nadzieje ze on mi pomoże. Doradza mi jak się odżywiać i jak prawidłowo ćwiczyć. Zrobił mi pomiary ogólne i wydolnościowe. I niestety oprócz redukcji tkanki tłuszczowej musimy popracować nad kondycją, która u mnie jest marna i nad masą mięśniową. Więc mój tłuszczyk przerabiamy na piękne umięśnione lekko ciałko:) Mam z nim trenować 2 miesiące...ciekawa jestem co uda mi się z nim osiągnąć. Nie ukrywam że mam chwile słabości ale mam potem ogromne wyrzuty sumienia. Ale staram się, bardzo! Postaram się podzielić z wami tym co od trenera uzyskuje, informacjami żywieniowymi i treningowymi. Na razie życzcie mi powodzenia!!
niunia271088
25 lutego 2014, 19:29Powiem Ci że daje cholerny wycisk:)Jest fajnie.