Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy sukces w nowym roku.


Nie mogłam się oprzeć pokusie by nie stanąć dziś z ciekawości na wadze, mimo, że termin ważenia przypada na sobotę. Od początku stycznia straciłam -1.1kg. Mam mieszane uczucia. Z jednej strony się bardzo cieszę, drugiej trochę mi smutno na myśl jak daleka droga przede mną. Nie przytyłam w tydzień i w tydzień nie schudnę. Nie będę się rozczulać nad sobą ani katować siebie, tylko biorę się za siebie w drodze po moje największe życiowe marzenie!🙂

  • zuzek144

    zuzek144

    6 lutego 2021, 12:12

    Oj... Jak ja bym chciała 1 kg schudnąć. 18.02 wizyta u endokrynologa po długim czasie. Może tam tkwi problem🤔. Zamówiłam też dietę online. Może ona mnie zmobilizuje. Czekam jak ją dostanę. Chodzę z kijami, zaczęłam jogę, czasami orbitrek i....wielkie nic 😡😪

  • iwciako

    iwciako

    14 stycznia 2021, 09:40

    Powodzenia ;) trzymam kciuki bardzo mocno za wytrwałość

    • nniedzwiecka

      nniedzwiecka

      14 stycznia 2021, 10:07

      Dziękuję;* powodzenia również dla Ciebie ;*

  • damradee

    damradee

    11 stycznia 2021, 17:37

    Witaj, droga długa przed nami, ale jak sama mówisz nie przytyło się w tydzień... powodzenia

    • nniedzwiecka

      nniedzwiecka

      11 stycznia 2021, 18:29

      Wzajemnie 😘😘😘