Dopadł mnie dziś pierwszy poważny kryzys. Zaczynam mocno wątpić, że cokolwiek uda mi się osiągnąć. Jest mi dziś tak potwornie smutno. Ogolna beznadziejność... 😭
Dopadł mnie dziś pierwszy poważny kryzys. Zaczynam mocno wątpić, że cokolwiek uda mi się osiągnąć. Jest mi dziś tak potwornie smutno. Ogolna beznadziejność... 😭
whiskey_sour
8 lutego 2021, 13:08Wszystkie chyba tak mamy od czasu do czasu, ważne, żeby się nie poddać! Wlazłam z wyzwania, pięknie Ci idzie! :)
matka.desperatka
5 lutego 2021, 10:42Miałam tak we wtorek. Ale już jest piątek i mi przeszło. Kryzys minął tak samo jak się pojawił. Niespodziewanie i szybko, w sumie już we wtorek wieczorem.
nniedzwiecka
5 lutego 2021, 07:41Kochani, dziękuję Wam z całego serca za te ważne słowa. Szczerze mówiąc cały tydzień mam taki kiepski, dietę trzymam, nie ma problemu, gorzej z ćwiczeniami ... Może jestem zmęczona tą pogodą, co roku o tej porze mam takie wahania...
aluuzja
5 lutego 2021, 00:33A i do mnie zawitał... ale w kupie siła i się nie poddamy!
Neokatrina
4 lutego 2021, 22:383maj sie !! Uda sie -tak czuje. :)
CzarnaAgaa
4 lutego 2021, 18:40Mnie bardziej martwi fakt , że uważać co wkładam do ust będę musiała już zawsze ... i dlatego nie poddawajmy się bo musimy to robić dla siebie ,dla zdrowia i już zawsze Trzymaj się 🤞🤗
Użytkownik4069352
4 lutego 2021, 15:45kryzys pewnikiem chwilowy ...trza wszystko podliczać " do kupy" i... wyznaczać sobie małe cele takie do ogarnięcia i do przodu hmm my działamy na dekady i oczekujemy spadku tylko ...1 kg na 10 dni na...Społeczność /Grupa/Mysię nie poddamy! /Nasz sukces i .."zespół wespół" motywujemy się do.... zwałki kilogramów ostatecznie -powodzenia -tomek
nika2015
4 lutego 2021, 14:52Długa droga, u mnie jeszcze dłuższa. Ale jak poddamy się to co dalej??? Choroby, niezadowolenie, poddanie się.... Ciężko jest, to fakt, ale każdy dzień na diecie prowadzi nas do celu. Nawet jeśli złapiemy wpadkę, trzeba wstać i iść dalej. Także do "boju". Trzymaj się 🤗
damradee
4 lutego 2021, 14:31Nie daj się !!! U mnie wczoraj był i przeciwstawiłam się, nawet nie wiesz jaka duma mnie rozpierała 😄 Nie trać nadziei, kryzysy będą się trafiać a każda z nas będzie radzić sobie z nimi coraz lepiej aż w końcu odpuszczą. Trzymam kciuki 🤞🤞🤞🤞
Mirin
4 lutego 2021, 14:15Uda się, ale małymi kroczkami. Nie od razu Kraków zbudowano :) Trzymaj się!
106days
4 lutego 2021, 14:14Na wszystko potrzeba czasu, nie schudnie się 30 kilo w tydzień, ale codziennie możesz robić maly krok, by było cie mniej i by żyło ci się lepiej. Nie poddawaj się! :)