1. Green May
śniadanie: Twarożek z ogórkiem i kiełkami
II śniadanie: smoothie z jarmużu i banana
obiad: kotlet serowy , bataty z farszem brokułowym + sos czosnkowy i słonecznik & pomidorowa
kolacja: smoothie z orzechami, płatkami owsianymi, jarmużem i avokado
2. Prosta garderoba
Genialna w swej prostocie! Wstaje rano i dokładnie wiem co założę, nawet jakbym jakimś cudem zaspała to w 10 min będę gotowa do wyjścia.
3. Minimalistyczna przestrzeń
Oczyszczanie zaczęłam od telefonu! zapisałam ważniejsze dane i przywróciłam dane fabryczne. Następnie oczyściłam przestrzeń w moim "centrum dowodzenia", jutro biorę się za małą komodę na "przydasie"
4. Brak zakupów
Dzień 1 - żeby się czymś zająć w metrze, ściągnęlam sobie darmowe fragmenty książek które już jakiś czas temu chodziły mi po głowie i to był błąd! Teraz nie mogę uwolnić się od myśli, że koniecznie na wczoraj muszę je mieć!
Dzień 2 - Nadal walczę. Pozycji do kupienia jest 6! Wiem, że nie przerobię ich w jeden dzień, ale wszyskie chciałabym mieć. Czasami wciągnie mnie na raz kilka e-booków i czytam 3 na raz. Nie kupuję... Ćwiczę silną wolę Dużo łatwiej jest mi odmówić słodyczy niż ksiażki. Moje ulubione rurki robią się coraz luźniejsze Niby fajnie bo to oznacza, że chudnę, ale spodni trochę szkoda