Nie wiedziałam, że aż tak długo nie będę mieć dostępu do internetu, ale oto i jestem! ;)
Poluzowałam z dietą, jem więcej rzeczy, bo zaczynało być źle ze mną. Nadal jem mniejsze posiłki, ograniczam słodycze do minimum (pozwalam sobie na małą miseczkę budyniu, gorzką czekoladę, galaretkę, oczywiście nie wszystko za jednym zamachem ;) ), nie słodzę i jem ciemne pieczywo, aleeee. Mimo tego - waga nie wzrosła i mam dziwne uczucie, że ciągle chudnę. Także - jest dobrze :)
goraleczka20
17 kwietnia 2012, 17:55no to jest dobrze, oby tak dalej albo tylko lepiej :) Pozdrawiam :)
Bezradna1995
17 kwietnia 2012, 17:46ciesze się i gratuluję
maigreur
17 kwietnia 2012, 16:42no to bardzo dobrze, jeśli waga by wzrastała przy normalnym żywieniu, znaczyłoby to, że rozwaliłaś sobie metabolizm :) A jeśli nie rozwaliłaś, to jedząc racjonalnie, zdrowo i mniej kalorii niż trzeba, to nadal będzie chudła! :D