Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: weekend jedzeniowo do bani
15 stycznia 2012
Jedna wielka załamka... jak głupi jest człowiek, który jedzie do swojego rodzinnego domu i obżera się gorzej niż świnia ... ? ? Ech :( już nie wspomnę o tym co pokazuje waga ;(
a jak głupi jest ten, który jedzie i się nie obżera?????????????????????????
Nie objadac się to można u siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A moja teściowa robi tzw bomby- są wielkie, tłuste i przepyszne. i pewnie dlatego ostatnio rzadk ... o tam bywam. też chlip chlip
noMorePlastic
16 stycznia 2012, 21:34twardzielka :))
xxxxxll
16 stycznia 2012, 21:32a jak głupi jest ten, który jedzie i się nie obżera????????????????????????? Nie objadac się to można u siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A moja teściowa robi tzw bomby- są wielkie, tłuste i przepyszne. i pewnie dlatego ostatnio rzadk ... o tam bywam. też chlip chlip
Agujan
16 stycznia 2012, 07:57to TYLKO wpadka. Upadamy i wstajemy. Stawaj do pionu, zaciskaj pośladki i lecimy dalej!!!
karuzelaaa
15 stycznia 2012, 20:08nie martw się, nie tylko Ty tak masz
McLady
15 stycznia 2012, 20:07Nie ma się co załamywać, tylko dupka w troczki i razem damy radę ;) Też dzisiaj zawaliłam, ale jesteśmy tylko ludźmi i mamy chwile słabości ;)
duszka189
15 stycznia 2012, 20:03a ja jestem happy bo weekend bardzo wzorowy i wagowy równiez