No dobra, kupiłam pakiet diety i ćwiczeń na Vitalii na pół roku. Jutro start :) Zamierzam się dostosować do wytycznych. Mam nadzieję nie będę chodzić głodna... Upiekłam chlebek bezglutenowy właśnie na jutro, żeby mieć co jeść - w przepisach mam kromki chleba, więc dopuki nie znajdę zamiennika, to będzie bezglutenowy, ale raczej wolę zjeść pastę z serkiem wiejskim czy twarogiem więcej niż smarować nią chleb. Mogę się bez chleba obejść, no ale dajmy szansę diecie i nie modyfikujmy od razu wszystkiego... Tylko boję się głodu, bo dwie kromeczki z czymś tam, to za godzinę jestem głodna... No nic, trzymajcie kciuki :) najwyżej będę ćwiczyła jak zgłodnieję...
Foxik18
12 lipca 2015, 22:52Dasz radę :) Mocno trzymam kciuki i obiecuję Cię motywować :)
Nordica
12 lipca 2015, 22:53dzięki wielkie :) oczywiście z wzajemnością :)