Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
#3


Ahhh i niestety znów porażka. Cały weekend w towarzystwie ciastek, pizzy, chipsów i wszystkiego co kaloryczne. Tak kończą się wyjazdy do znajomych. Boże daj mi siłę bym przestała tyle jeść. Waga skoczyła do 92/93 kg. Przeraża mnie to znów. Oby tylko jutro znów trzymać się diety. Cukierniku weź się w garść. Ludzie trzymajcie kciuki bo nie wytrzymam.

  • zurawinkaaa

    zurawinkaaa

    10 lutego 2019, 21:33

    Powodzenia ;)

    • Nounek

      Nounek

      10 lutego 2019, 21:41

      Dziękuję bardzo, przyda się ;P

  • projektania

    projektania

    10 lutego 2019, 21:01

    Wracaj jutro i będzie dobrze :)

    • Nounek

      Nounek

      10 lutego 2019, 21:41

      Miejmy nadzieję, dziękuję :)

  • Saiki

    Saiki

    10 lutego 2019, 19:54

    Od jutra wracamy do dietki, trzymam mocno kciuki! Powodzenia;)

    • Nounek

      Nounek

      10 lutego 2019, 20:33

      Dziękuję bardzo za wsparcie. Pozdrawiam serdecznie :3