Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtorek


Dziś nawet nie miałam czasu i siły podjadac.  Od rana biegam i załatwiam pilne sprawy. Nawet nie zdążyłam przygotować obiadu , na szczęście został wczorajszy niezjedzony obiad córki. 

Sniadanie: kanapki z pastą jajeczno pieczarkowa

2 śniadanie : twaróg z bananem

obiad: ryba z ziemniakami i brokułami

kolacja : sałatka  z brokuła ,jajka i fasoli z grzankami 

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    13 kwietnia 2016, 08:25

    Czasem tak jest że jesteśmy zabiegane a w urzędach kolejki i trzeba czekać. Ale o jedzeniu trzeba pamiętać, by wieczorem nie polec. Tak ja mam. Pozdrawiam