Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
time to change


Dawno tu się nie logowałam. Zrobiłam to dziś, gdy moja waga osiągnęła 78,5kg.

Czuję się beznadziejnie, strasznie mi źle ze sobą.

Poczytałam swojej stare wpisy z wiosny, nic się nie zmieniło. Jest gorzej.

Jeśli tak dalej będzie, to za dwa lata będę ważyć ze 100 kg.!!!!

NIE CHCĘ.

Nie kupuję diety na Vitalii bo jakoś nie mogę się do niej przekonać ostatnio.

Będę sama układać sobie jadłospisy trzymając 1500-1600 kcal.

Muszę zrobić porządek z tym co się dzieje w moim życiu.

Myślę o drugim dziecku, więc chciałabym ważyć z 10kg mniej, zanim zajdę w ciążę. Żeby było zdrowiej dla mnie i dla dziecka.

Lista spraw do ogarnięcia:

1. Absolutnie żadnych słodyczy do końca kwietnia!

2.woda- 2litry

3. Jeść co 3 godziny, nie podjadać między posiłkami.

4. Ograniczyć porcje - szczególnie obiad i kolacja.

5. Wrócic do ćwiczeń- chociaż 3 razy w tygodniu.

Do końca stycznia chciałabym zrzucić 1-2kg

do końca lutego 4kg.

Jeśli ktoś to przeczytał i doszedł do tego miejsca, to byłoby mi miło, gdybyś od czasu do czasu zapytał jak mi idzie i w razie czego dał kopa tam gdzie trzeba.

Miłego dnia wszystkim

kasia

  • klaudiaankakk

    klaudiaankakk

    24 stycznia 2017, 09:09

    Nie trzeba specjalistycznej diety, wystarczy właśnie zmiana odżywiania :)

  • Rwetes

    Rwetes

    23 stycznia 2017, 18:39

    Powodzenia ;) Mnie łatwiej wytrwać na diecie kiedy nie ograniczam porcji, tylko to co bardziej kaloryczne zastepuje duża ilością warzyw i raz na czas robie sobie dzień kiedy możesz sięgnąć po coś slodkiego. Łatwiej wtedy wytrzymac bo wiesz, ze możesz zjeść wszytsko tylko nie chcesz ;) Nie ma w glowie tego zakazu, a zakazany owoc smakuje najlepiej ;))

    • nowatakaja

      nowatakaja

      23 stycznia 2017, 19:52

      dzięki za rady! skorzystam na pewno. ze słodyczami ogólnie mi zawsze było ciężko się rozstać, wiec nawet nie zamierzam pozwalać sobie na jedną kostkę czekolady- bo wiem że skończy się na tabliczce. Co innego ciasta domowej roboty:)

  • angelisia69

    angelisia69

    23 stycznia 2017, 13:34

    Dasz rade ;-) zdrowe/rozsadne jedzonko+ruch i bedzie super.Powodzenia

  • CookiesCake

    CookiesCake

    23 stycznia 2017, 12:14

    Powodzenia ;)

  • kasia202020

    kasia202020

    23 stycznia 2017, 11:38

    Cześć, z ciekawości zmierzyłam ci na kalkulatorze twoje zapotrzebowanie na kcal, no i wyszło że 1552kcal to jest twoja podstawowa przemiana materii, czyli pod żadnym pozorem nie powinnaś schodzić niżej bo zaczną się problemy ze zdrowiem. Przy lekkich ćwiczeniach powinnaś mieć 1872 kcal i przy podziale 15% 55% 30% makro białko 71g,węglowodany 258g i tłuszcze 63g, oczywiście jest to przykładowe, ale mnie więcej tak to powinno wyglądać. Na vitalii jest fajne to że możesz szukać posiłki wg ilości kcal na porcje, więc na pewno Ci się uda :)

    • nowatakaja

      nowatakaja

      23 stycznia 2017, 12:52

      ooo wielkie dzięki! teraz nie może być zadnych wymówek!

    • kasia202020

      kasia202020

      23 stycznia 2017, 14:29

      Pewnie że nie, Ja żałuję że tak późno się obudziłam i niestety doprowadziłam do 3 cyfrowej wagi,ehh. Trudno, teraz to już tylko do przodu :)

  • NoWorries

    NoWorries

    23 stycznia 2017, 11:15

    Hej :) wazne ze znowu chcesz walczyc :)w razie *w* na mojego kopa mozesz liczyc

  • nitram03

    nitram03

    23 stycznia 2017, 10:54

    Powodzenia. Spinamy pośladki i do działania.

  • SzczesliwaByc

    SzczesliwaByc

    23 stycznia 2017, 10:50

    Powodzenia :)