Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
27 dzień


Ogólnie to dzień fajny :) Dietę zaczęłam 10 lutego,a dziś 10 marzec. Co oznacza równiutki miesiąc odkąd zaczęłam się odchudzać. A więc było ważenie :)  Zobaczyłam na wadze.......51,6 kg! Jejku nie spodziewałam się tej wagi! Jest świetnie!

śniadanie: 2x grzanka z chleba orkiszowego+ pół serka wiejskiego+  trochę dżemu bardzo
                nisko słodzonego borówkowego - 400kcal
drugie śniadanie: zupa pomidorowa- 120kcal
obiad: makaron z białym serem - 480kcal
podwieczorek: jabłko- 40kcal
kolacja: warzywa na patelnię -120kcal
*woda
* 4x herbata czerwona po pół łyżeczki cukru- 20kcal
* gumy do żucia,a co tam ;d - 20kcal

Łącznie: 1200/1200kcal


No i dzisiaj wybrałam się z koleżanką na rolki. Po godzinie drogi złapała nas ulewa xd Całe mokre,na rolkach jechałyśmy do domu dwa razy szybciej niż żeśmy tam dojechały xd Więc coś czuję,że dużo spaliłam ;p