Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 26


Minęło już trochę czasu od ostatniego wpisu. Jednak nie poddałam się, nic z tego :)miałam małą przerwę, to prawda. 1,5 tygodnia choroby połączone z kobiecymi dniami. Wtedy też byłam zmuszona odpuścić ćwiczenia, co poskutkowało rozleniwieniem i odpuszczeniem diety. Nie obżerałam się, jednak na obiadek pojawiły się np naleśniki z  Nutellą. Jednak jak tylko choroba odpuściła zrobiłam wielki powrót i już od kilku dni lecę z ćwiczeniami i dietką ;) mam mały challenge i od dwóch dni na kolację jem 200g sera białego. Tak przez tydzień i zobaczymy jak waga się zachowa. Trzymajcie kciuki! Postaram się pisać tu regularnie :)

  • Pół grahamki i jajecznica z 2 jaj
  • Barszcz czerwony z ziemniakiem i połową jajka
  • Pierś z kurczaka z ryżem i sałatką z rukoli,pomidora
  • Pół jogurtu naturalnego i kawałek melona
  • 200g sera białego 

  1. Rozgrzewka Mel B
  2. Mel B pośladki 
  3. Mel B brzuch 
  4. Boczki Tiffany
  5. 8min legs
  6. Tabata 4min