Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
115 dzień... zdjecia ;)


Tak więc dzisiaj 115 dzień diety...tzn dieta to była przez jakies 3 pierwsze miesiące, bo teraz dietą to tego nazwac nie mozna....nienawidze zimy...moj organizm domaga sie co chwila czegos...ehhh...waga dzisiaj pokazala 81,4 kg, czyli ciut więcej niż na pasku...no i tak skacze...utrzymuję się w granicach 80,5 - 83 kg.... i tak juz od jakiegos miesiąca....bo raz z dietą super , a drugiego dnia masakra....nie wiem...czasem myślę,że może przez zimę poprostu postaram się tą wagę utrzymywać,a na wiosnę zacznę dalej na maxa diete...zeby zejsc do tych cholernych 70 kg....ale z drugiej strony...to tyle czekania a jakbym teraz była silna to na wiosnę już te 70 kg bym miała...Porypane to wszystko....

Pokażę Wam teraz aktualne zdjęcia, jak się prezentuję według Was??  Tylko szczerze!!! 


  • Overcomes

    Overcomes

    15 lutego 2013, 13:31

    Ależ Ty masz talie !

  • Eridani

    Eridani

    16 grudnia 2012, 17:25

    wygladasz super i duzo szczuplej, na prawde szczerze podziwaiam i gratuluje :)

  • lachnaa

    lachnaa

    16 grudnia 2012, 13:23

    wygladasz na mniej kg ! i nie odkładaj odchudzania na potem ! Jak to mówią THE FUTURE STARTS TODAY ; )

  • Batalia1990

    Batalia1990

    15 grudnia 2012, 14:40

    Podziwiam podziwiam i jeszcze raz podziwiam ;)

  • roza1233

    roza1233

    15 grudnia 2012, 11:54

    Wyglądasz super

  • artosis

    artosis

    15 grudnia 2012, 10:15

    dla mnie zima to tez masakra - jestem ciagle glodna i zachcianki mam mega wieksze - nie daje rady zima i to jest niestety u mnie nieuniknione - byle do wiosny choc wlasciwie u mnie nastawienie juz w styczniu sie zmienia- blizej do wiosny dni staja sie juz troche dluzsze - bodajze od 25 grudnia przybywa minut przed zmrokiem :) przetrwac jeszcze grudzien i swieta - o matko nieszczesne swieta :) trzymaj sie kochana

  • Malutka54

    Malutka54

    15 grudnia 2012, 09:11

    Przed świętami, w trakcie i chwile po :P cieżko się ogarnąć z dietą, ale jak pisałaś lepiej wziąść się w garść teraz i na wiosnę wcisnąć się w mniejszą rozmarówkę ;))) Powodzenia & Trzymam Kciuki Za Silną Wole:)