Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
-12kg w 10 tyg . po ...670km i to z kijami NW


Wiem ,wiem pierwsze  zwalone kg na wadze to zazwyczaj szlam i nawodnnienie ...częściowo i  jest w tytule małe nadużycie ...cóż niech to będzie mały bonus, który zreszta wszyscy tu sobie przyznają bo ważą sie  " po wsiem " na wagach....  nie-analitycznych  Trudno ...mądry to ja jestem teraz jak analizuje dokładnie... z czego leci w dół hmm...prawde mówiąc to spadło mi  z tłuszczu tylko oki 8 kg... też dobrze  a nawet "przyzwoicie" bo..nieco mniej niż 1 kg/tdzień

  • zzuzzana19

    zzuzzana19

    16 kwietnia 2018, 18:43

    Extra wynik ! :) Gratuluję ! U mnie to co spadnie, to zaraz powraca i tak od 6 lat :(