Od wczorajszego dnia wzielam sie ostro za siebie, poniewaz od zeszlego roku przytylam kolejne 10kg ..... Juz nawet nie chce mi sie liczyc ile tych kilogramow mam do zrzucenia ;(
I jeszcze jakby tego bylo malo mam Megaaaaa DOLA!!!!!
Faceci to swinie, kazdy nawet jak wydaje sie byc idealny po jakims czasie okazuje sie zwyczjnym palantem.
Kurde musze tym razem dac sobie rade bo psychicznie mnie te je..ne kilogramy wykoncza.....
Moj organizm sie buntuje i glowa mnie boli caly dzien....
Trzymajcie za mnie kciuki :*
WildBlackberry
30 czerwca 2013, 18:38bedzie dobrze, facectami nie ma co sie przejmowac :] olac ich
Invisible2
30 czerwca 2013, 18:23Uśmiech, głowa do gory i będzie dobrze! :) Trafisz na odpowiedniego :D
OgrodniczkA88
30 czerwca 2013, 18:17Wiem ze sa i porządni, aczkolwiek jak narazie umiejetnie sie ukrywaja ;) Pozdrawiam
rosecutwords
30 czerwca 2013, 18:11Ja trafiłam na porządnego - ale musiałam zmienić najpierw swoje priorytety :) Powodzenia i głowa do góry! A tekst MM - jest bardzo prawdziwy :)