Dzień dobry (nie)bardzo! 
Wszystko wskazuje na to, że zostanę uziemiona w domu z dziećmi na kilka tygodni. Ech. Po nocy "kropek" na moim Biedroneczku jest 5x więcej, czekam aż go to wszystko zacznie swędzić tak bardzo, że nic tylko związać mu łapki za plecami. 
Z każdej strony słyszę "ooo, ooooo, o, ooo... o, o, ooo... zobaczysz za dwa dni... oooo...". No to czekam. A córa jak na złość ani jednej kropki, więc zapewne czeka (jak zwykle) aż brat wyzdrowieje, żeby wtedy ona mogła zaskoczyć, chytra baba...
Choroba mnie wykończy, dawno nie czułam się tak beznadziejnie, kaszel w nocy chce mnie udusić, a antybiotyk powoduje, że cały dzień i całą noc odczuwam ohydny gorzki posmak w ustach. 
W dodatku dopadły mnie wyrzuty sumienia, bo przepadł mi już wtorkowy trening i wszystko wskazuje na to, że dzisiejszy też przepadnie, no bo kaszel. Szlag... 
No nic... Nadrobię... I HOPE SO.
Co u Was? Piszcie, bo zwariuję z nudów.
justagg
2 lutego 2019, 10:10Ospa dopadła syna ?
okruch.lodu
2 lutego 2019, 11:55Tak...
justagg
2 lutego 2019, 12:16Pamirtaj zeby przy gotaczce nie podawac Nurofenu no i duzo cierpliwości:)
justagg
2 lutego 2019, 12:18Pamietaj zeby przy gorączce ... te literowki
okruch.lodu
2 lutego 2019, 15:17Tak, wiem, dziękuję <3 Nie wolno ibuprofenu, tylko paracetamol. Teraz nie wolno także smarować krostek pudrem, ani fioletem, tylko octenisept i krótkie kąpiele we fiolecie... Pielęgniarka poleciła mi też fajną piankę na ospę, bardzo pomaga :)
justagg
2 lutego 2019, 15:40Ja czyms smarowalam ale nie pamietam czym. Corka przechodzila lagodnie
okruch.lodu
2 lutego 2019, 19:29u nas póki co też nie ma tragedii :)
bialapapryka
1 lutego 2019, 20:02Kurujcie się i szybko wracajcie do zdrowia :)
okruch.lodu
1 lutego 2019, 22:38:*
zurawinkaaa
1 lutego 2019, 15:26Szybkiego powrotu do zdrowia dla Was :)
okruch.lodu
1 lutego 2019, 15:30dziękujemy <3
patkak
1 lutego 2019, 14:33To ladnie was zlapalo, jeszcze malej brakuje do kompletu :). W jakim wieku sa dzieciaczki? Mnie tez cos zlapalo, cala zasmarkana chodze od kilku dni
okruch.lodu
1 lutego 2019, 14:49Syn 4 lata, a córa 2 :) Chyba każdy z kim ostatnio rozmawiam jest chory, albo przynajmniej przeziębiony :( Zdrówka!
Powoli_do_przodu
1 lutego 2019, 11:44Zdrowia życzę i sił :) Co do ospy, tak to bywa, że około 2 tygodnie trwa - zanim krostki się pojawią na ciele. Może nie będzie, aż tak bardzo swędzieć? Od razu fiolet i działaj! Mój na szczęście miał bardzo delikatną tą ospę, kilka krostek! W tym momencie postaw na dietę, a ćwiczenia będą jak wyzdrowiejesz :) Trzymam kciuki :)
okruch.lodu
1 lutego 2019, 12:08Dzięki :) Teraz się fioletu nie używa bezpośrednio na krostki (tylko do kąpieli), ogólnie sporo się pozmieniało jeśli chodzi o zalecenia. Teraz należy przemywać octeniseptem. Pielęgniarka poleciła nam też jakąś super piankę na ospę, zobaczymy jak to będzie. :) Staram się nie tracić ducha. ;)