Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chudnę...


Hej!
Ostatnio dieta mi dziwnie idzie. Np. śniadania jem takie, jak mam zapisane w jadłospisie z Vitalii, ale potem w ciągu dnia mam za mało czasu i po prostu jem to, co reszta rodziny tylko, że mniej, niż normalnie. I chudnę... :)
Dzisiaj byłam na basenie i na Zumbie. W końcu! Z powodu choroby, która ciągnie się już 2 tygodnie przepadł mi prawie cały karnet, ale jeszcze przed wyjazdem sobie pochodzę... mam nadzieję.
A co tam u Was, dziewczyny? :)

  • ewaawer

    ewaawer

    30 stycznia 2012, 21:54

    Daje cos ta zumba? Zastanawiam sie nad kupnem karnetu na te zajecia,ale nie jestem do konca przekonana :-)

  • Hippek

    Hippek

    30 stycznia 2012, 21:51

    Hej :) Ja generalnie wogóle nie trzymam się jakiejś bliżej określonej diety, po prostu jem rozsądniej i oczywiście mniej. Oczywiście ćwiczę też i ogólnie ruszam swoją przydużą D i chudnę. Powolutku, ale jednak. Tak że nie dziwię się, że Tobie też się udaje mimo braku czasu na dostosowywanie się do ustalonego menu. Brawo i oby tak dalej :))

  • znajoma1996

    znajoma1996

    30 stycznia 2012, 21:51

    ja nie wiem czy chudnę bo się nie waze ;)

  • 53szprotka

    53szprotka

    30 stycznia 2012, 21:49

    JA dziś tez zamiast zjesc ryby zjadłam połowe kotleta schabowego, ale to po 12 dniach diety, wiec nic mi nie zaszkodziło.