Boże, ja nie wytrzymam, 2h wf pod rząd jako ostatnie lekcje w piątek...
Czyli każdy tydzień będzie się kończył burzą.
Tak w ogóle to przegięłam dzisiaj w dzień czekolady D:
Nie pytajcie, to straszne..
Hmm... jestem zazdrosna o mojego przyjaciela... Jestem straszna, ale pewnie tylko dla tego, ze po prostu boje się, ze mi ktoś go zabierze... :( Jejku... jejkuu... jejkuuuu...!
Jestem okropna.
Mówiłam już, że chcę sobotę? Chyba nie.. :D
Solitt
4 września 2012, 20:45Więcej ruchu nikomu nie zaszkodzi. Zawsze może być bloczek 3 w-f w ciągu tygodnia, jak ja np miałam ;-P Okazja, żeby się poruszać, gdy się nie chce. ;]
niezdecydowanaona
4 września 2012, 20:44trzymaj się kochana :)