Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 25... Znowu zalatana...


Dzień 25:

Ja jak nie jestem zalatana to chyba się nudzę!
Ale na pewno dobrze bo nie mam kiedy się zamartwiać i złościć.

Z dietką nawet ok ale oczywiście pominęłam dzisiaj jeden posiłek. Ale to nic. I tak nie jestem właściwie wcale głodna o dziwo.
Z ćwiczeniami nawet lepiej niż bym trzy tygodnie temu przypuszczała. I bardzo mnie to cieszy.

Menu na dzisiaj:
I śniadanie: dwie kromki Wasa z twarogiem, pomidorem i ogórkiem kiszonym
II śniadanie: trzy naleśniki z dżemem wiśniowym
Obiad: dwa hot-dogi na bułce ziarnistej z parówką i serem oraz warzywami
Kolacja: sałatka owocowa z cynamonem

* 4 kubki zielonej herbaty
* 1 litr wody mineralnej


Ćwiczenia na dzisiaj:
- 90 minut rowerka
- 13 dzień A6W - 3 serie po 10 powtórzeń
- 100 nożyc poziomych
- 50 odwróconych brzuszków
- 10 minut ćwiczeń na nogi
- 6 km marszu
- 30 przysiadów


Miłego wieczoru życzę...
  • dresiara

    dresiara

    22 marca 2013, 21:46

    Świetnie Ci idzie:) Trzymaj tak dalej:)

  • NigdyNieKochalam

    NigdyNieKochalam

    22 marca 2013, 20:50

    Gratuluję aktywności ! ;* Oby tak dalej... ;) Ja także życzę miłego wieczoru. ;*