Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Małe grzeszki a wytrwałość


WITAM
Wczoraj niestety zaszalałąm i zjadłam dwa pierogi ruskie ale tak to jest kiedy cała rodzinka pałaszuje pyszności i niestety też zjadłam ale powiedziałam sobie koniec od jutra się biore za prawdziwego zdarzenia diete.
I jak na razie się udaje ale to dopiero początek dnia
.


Menu:
Śniadanie:
Płatki owsiane z mlekiem
II Śniadanie:
Kromka razowego chleba z tuńczykiem
Obiad:
Rybka i  sałatka
Kolacja:
Pomarańcza


Dzisiaj jeszcze idę do clubu z okazji studenckiego czwartku i wolnego tygodnia wiec coś czuje że przynajmniej połowę piwa małego wypije
.

No to trzymajcie kciuki żeby tylko udało mi się wytrzymać a będzie dobrze
Pozdrawiam i czekam na komentarze

Fotki motywujące:

Motto na dziś:
"Nie przejmuj się tym że nie możesz czegoś zmienić, skup się na zmianie tego, na co masz wpływ"
  • mirabelllkaa

    mirabelllkaa

    9 kwietnia 2013, 19:51

    Powodzenia ja też walczę o super BIKINI 2013:*

  • mrs19bubble94

    mrs19bubble94

    4 kwietnia 2013, 23:11

    Motto daje do myslenia :-)

  • anetoskaa

    anetoskaa

    4 kwietnia 2013, 13:49

    musimy dać radę :D motto fajne i tego właśnie powinnyśmy się trzymać a jeśli nawet w clubie wypijesz ciut to i tak spalisz tylko baw się porządnie :D:D:D

  • iwona.xxxyyy

    iwona.xxxyyy

    4 kwietnia 2013, 11:46

    Miłej zabawy;] Z życia trzeba korzystać;]