Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
23 luty.......


Wczoraj:
Śniadanie - płatki owsiane z mlekiem - 281 kcal.
Przekąska - chudy twaróg z bananem - 211 kcal.
Obiad - pierś z warzywami i ryżem + sok - 499 kcal.
II przekąska - serek + jabłko - 177 kcal.
Kolacja - kanapka z serkiem i papryką - 145 kcal.
Płyny - 2 herbaty (bez cukru) + 1,5 litra wody niegazowanej.
Razem 1313 kcal.
Ćwiczenia:
Stepper - 3000 kroków w 43 minuty (420 kcal).
Rower - 20 km w około 50 minut (300 kcal).
No rewelacja,chociaż coś za mało mi tych kalorii wyszło,bo na początek chciałam się ograniczyć tak do 1700 kcal.
Dziś słoneczko za oknem,a my siedzimy w domku,mała na antybiotyku i na domiar złego zaczyna pokasływać coraz bardziej.Wrrr...

  • MonikaPG

    MonikaPG

    23 lutego 2010, 10:37

    w sumie jak się je to co dozwolone, bez słodyczy i innych ekstrawagancji to wychodzi niewiele kalorii, a można się najeść. Strasznie zazdroszczę Ci rowerka. Widziałam w różnych pamiętnikach, że dzięki rowerowym ćwiczeniom dużo się chudnie. Oby do wiosny wytrzymać w ryzach dietetycznych. Trzymam kciuki.

  • SEREMKA

    SEREMKA

    23 lutego 2010, 10:23

    za mna też udany dzień-życzę Ci by się nie pojawiły chwile załamania i obżarstwa.