Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Insanity koniec drugiego tygodnia


Wczoraj drugi fit test, nie myślałam, że w dwa tygodnie można tak poprawić swoje wyniki. Nie będę pisać, że jest łatwo bo nie jest, ale 1 cm w talii mniej zrobił na mnie wrażenie. Kryzys miałam w czwartek w drugim tygodniu, ale zwrałam pośladki i szłam dalej. Życzę sobie takiej wytrwałości na następne dwa tygodnie... Ps. spaliłam 1% tłuszczu yupii

Wyniki nie opisuję na razie wymiarów a ruchy, które są mierzone w wyzwaniu Instanity:

I test       II test

Switch kicks       45          88

power jacks       40          45

power knees      65          80

power jumps      21          32

globe jumps       7           10

suicide jumps    13          15

push-up jacks     9            12

low plank oblique  27        29

Ps. dzisiaj mam zakwasy po tej tonie pompek ;) 

Ps. wydajność rośnie ;)