Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ćwiczenia?


Dziś po raz pierwszy ćwiczyłam w domu do filmiku z internetu  callanetics, jakoś wytrzymałam całość chociaż połowę ćwiczeń pewnie robiłam źle. Stwierdzam, że moja kondycja leży . W połowie miałam ochotę się poddać, ale jakoś dokończyłam. Naszło mnie na te ćwiczenia po porównaniu jednej z vitalijek - po miesiącu ćwiczeń i stosowania balsamów zero cellulitu! Działa na wyobraźnię... Jednak na pewno nie uda mi się ćwiczyć przez 5-6 dni w tygodniu, ale chciałabym chociaż tak 2-3 się zmobilizować. Chociaż dzisiaj po ćwiczeniach stwierdziłam, że nigdy więcej , ale teraz już myślę troszkę inaczej. Zdaję sobie sprawę, że moja największa zmora czyli uda same się nie zmniejszą, więc coś trzeba robić. 

Dzisiaj udało mi się już wrócić do diety, mam problemy z wracaniem, wczoraj jeszcze się złamałam i zjadłam kawałek sylwestrowego placka - jest taaaki pyszny . Dzisiejsze menu:
Śniadanie: Musli z owocami (30g) ze szklanką mleka 2% - 220 kcal
II śniadanie: Grapefruit (200g), duży kubek zielonej herbaty z ananasem 80 kcal
Obiad: Warzywa włoskie na patelnie, pierś z kurczaka (wszystko "smażone" tylko z dodatkiem wody) ok 300 kcal (nie bardzo wiem ile było kurczaka) 
Podwieczorek: Kawa z mlekiem i cukrem, czekoladka merci 180 kcal
Kolacja: 2 kromki chrupkiego pieczywa z serem gorgonzola i camembert i sałatą, mały płat śledzia (starałam się usunąć cały olej) 250 kcal 

Razem 1030 kcal

Właściwie mogłam nie jeść tego głupiego śledzia, myślałam, że ma mniej kalorii  W kalkulatorze jest mnóstwo różnych i nawet nie bardzo wiem jak go policzyć. Muszę też trochę zmienić proporcje - więcej jeść rano a mniej wieczorem, tylko, że wieczorem jestem bardziej głodna. 
  • Seeley

    Seeley

    3 stycznia 2013, 15:35

    U mnie najgorsze jest to, że staram się jeść wszystko normalnie w małych ilościach, ale cóż popadłam w obłęd ;/

  • Seeley

    Seeley

    2 stycznia 2013, 20:21

    Nie wiem czy mnie to nie przerośnie jak już znajdę pracę, ale postaram się żeby wszystko weszło mi w krew :)

  • zmotywowana123456789

    zmotywowana123456789

    2 stycznia 2013, 19:59

    Super że stawiasz na 5 posiłków! :) Powodzenia

  • Seeley

    Seeley

    2 stycznia 2013, 19:55

    Powodzenia :)