Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bananowo


Usmażyłam dziś na kolację pyszne bananowe placuszki. Dla siebie w wersji light bez tłuszczu i z mniejszą ilością mąki (tylko razowa) a dla reszty rodzinki z dodatkową łyżką zwykłej mąki pszennej na oleju i z sosem czekoladowym. Wszystkim bardzo smakowały i nawet było trochę mało ;] Teraz siedzę i podjadam błonniczek, chociaż dzisiaj pewnie całkiem sporo go wpadło w ciągu dnia (rano musli, później jogurt 7 zbóż z zarodkami pszennymi, 1,5 mojego batonika, otręby pszenne w plackach i maka razowa ;) 
Mam dzisiaj jakieś 70 kcal rezerwy, ale może to dobrze bo po drodze wpadł jakiś orzeszek no i obiad mogłam niedoszacować.

SKALPEL 15/100
  • fokaloka

    fokaloka

    20 stycznia 2013, 10:02

    Podziel się przepisem na te bananowe placki. :)

  • MartaGuciaa

    MartaGuciaa

    20 stycznia 2013, 09:10

    Wypiłam własnie pierwszy raz moj blonnik, rozpuscilam go w soku, zagescil troche sok, ale nie przypominal kisielku jak Twoj, wiec go moglam spokojnie wypic..ale smak ma sredni.. i zaraz po tym mi sie jakby chcialo..go zwrócic.. ale teraz jest okey.. zobaczymy. Moze sie przyzwyczaje..

  • Omega.3

    Omega.3

    19 stycznia 2013, 20:27

    Jestem w trakcie realizacji planu 100 dni z Ewką - zrealizowałam jak na razie 15 na 100

  • grubas002

    grubas002

    19 stycznia 2013, 20:17

    co oznacza 15/100 ? :)