Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Celulicie mój wynieś się proszę


Są takie dni, kiedy serdecznie nienawidzę swoich ud. Czym ja im niby zawiniłam? Dobra, mało ćwiczyłem przez jakiś ostatni rok, ale wcześniej też nigdy nie były w "dobrym" stanie a i teraz skoro już zaczęłam biegać mogły by się z łaski swojej poprawić. NIGDY nie miałam nawet nadwagi, odżywiałam się zawsze w miarę zdrowo (no nie zawsze był to wzór do naśladowania, ale nigdy nie przepadałam za fast-foodami i nie opychałam się słodyczami) a od kiedy odkryłam vitalię jest z moją dietą bardzo w porządku (nie zawsze pod względem kalorycznym, ale w składzie już tak). 

Z jakiej racji więc wyglądają one... jak wyglądają  Trudno mi bardzo sklasyfikować mój stopień cellulitu - 1 i 2 nie widać i ja normalnie go nie widzę, jeśli nie ściskam. Jednak na zdjęciach widać i widać w lustrach przebieralni (ZAWSZE przymierzanie spodni i sukienek jest dla mnie traumą, bo muszę oglądać swoje uda w tych lustrach). 

Do tego jak by było mi mało cellulitu całe uda i pośladki mam w rozstępach. Żeby jeszcze było śmiesznie - pierwsze rozstępy mam w poprzek od szybkiego rośnięcia, drugie w pionie od, że tak powiem "nabrania kobiecych kształtów". W dodatku, gdy nieostrożnie przytyję jak to miało miejsce w zeszłym roku robią się nowe. Nie jestem więc do końca pewna, czy te nierówności, które widzę to rozstępy czy ten mój cały kumpel cellulit i nie wiem za cholerę ile da się z tym zrobić. 
Bo gładkich ud nigdy chyba nie będę miała. 
Co nie znaczy, ze nie mam zamiaru walczyć, tylko już mnie jasna cholera bierze, jak widzę te wszystkie gładkoude laski w szortach, których z racji pogody ostatnio coraz więcej... 
  • Fitella89

    Fitella89

    15 maja 2013, 22:58

    ja juz mojego celu lita zaczynam eksmitowac..

  • wermik

    wermik

    15 maja 2013, 22:50

    a co do cellulitu to może masz wodny ? Ale nie mam pojęcia jak się go zwalcza bo sama praktycznie nie mam, może delikatny :/

  • olaolunia

    olaolunia

    15 maja 2013, 22:50

    Mysle, że poprostu powinnaś te swoje uda pokochać i pielęgnować z miłością może się odwdzięczą. Ja tak zaczęłam, może się uda. Ja z kolei nie przepadam za swoimi bo są zbyt umięśnione, takie geny po tatusiu. Pozdrawiam :))

  • wermik

    wermik

    15 maja 2013, 22:48

    tzn. ten jego rower akurat nie był z tych miejskich - też nie czaję jak się posługiwać tym systemem sms-owym :) przy Malcie jest taki biały mostek i jak się wejdzie nim na górę to jest taka buda z rowerami :) 5 zł za godzinę ulgowego a 7 za normalny