Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pamiętnik

Nie użalam się nad sobą

Nie płaczę

Nie jestem nieszczęśliwa

Mam potrzebę dzielenia się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami  . No moja wiedzą.

Potrzebne mi wsparcie osób , które wiedzą o co chodzi .

A piszę to wszystko w miejscu , które nazywa się PAMIĘTNIK i sama z własnej woli udostępniłam je ogółowi.

Bo wiem z własnego doświadczenia ,że przypadek rządzi naszym życiem  i może moj pamiętnik lub jakieś zdanie w nim napisane  będzie dla kogoś takim przypadkiem.

Tak jak dla mnie stał się pamiętnik Sezamka . i PAru innych wspaniałych kobiet tu bywających.

A że do tego wszystkiego lubie pisać , to po prostu piszę.

Może nawet czasem i nie za dobrze.

Ale przecież ważne jest ,że to pisanie pomaga przedewszystkim   MNIE

Bo nie ma jak zdrowy egoizm ...............hihihihihihihihih

 

 

  • grubaHanka

    grubaHanka

    9 marca 2010, 20:13

    No tak, nie przestudiowalam calego pamietnika dokladnie ale nadrobie :) Przykro mi, ze musisz sie zmagac z tyloma chorobami i dolegliwosciami. Mam nadzieje, ze moj komentarz nie sprawil ci przykrosci, nie mialam takiego zamiaru. Jak najbardziej jestem po twojej stronie i bede cie wspierac ile sie da! Jezeli chodzi o klopoty z chodzeniem to dokladnie wiem o co chodzi, w zeszlym roku kilka miesiecy przelezalam w lozku a potem uczylam sie od nowa chodzic o kulach. Zawzielam sie, wytrwalam, chodze, od niedawna biegam! Niestety przytylam w tym czasie duzo i teraz jest czas zeby to zrzucic. Jestem pewna, ze zmniejszenie wagi zmniejszyloby twoje dolegliwosci. Pisalas, ze bylas u lekarza. Czy bylas u dietetyka? Moze z jego pomoca uda ci sie dobrac jakas diete. Na pewno nie bedzie dobrym wyborem zadna glodowka albo diety cud. A slyszalas moze o diecie Dukana? Jest w niej duzo bialka wiec moze na kostki twoje by pomogla. To prawda, ze pisanie pomaga a piszesz bardzo dobrze, dobrze sie czyta ale jednak za duzo w twoim pamietniku pesymizmu. Tak jakbys wszelka nadzieje stracila... Zdrowy egoizm jest potrzebny - ja zawsze powtarzam, ze najwazniejsza jestem ja i czy jestem szczesliwa zalezy ode mnie. Przesylam ci moc usciskow, tysiac calusow i bije sie w piers, ze nie zamierzalam sprawic ci przykrosci!!! Trzymaj sie Kochana!

  • sezamek68

    sezamek68

    9 marca 2010, 14:39

    się wie! ;-)