Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
.............

Nie wiem jak to nazwać. Właściwie dopiero jak zaczęłam się odchudzać dociera do mnie to , że jestem inna. Że życie wywaliło mnie poza nawias tej zwykej szarej masy ludzkiej. Kurde i nawet zaczynam się zastanawiać czy to dobrze czy źle. a wszystko przez rowerek. Taki zwykły stacjonarny. Co to można postawić w domu i kręcić.
Święto kobiet się zbliża , to pomyśłałam sobie ,że naciagnę mego pana i władcę na koszty i niech się dokłada. Ale najpierw musiałam się dowiedzieć  ..... ile.
Że i tak jechałam na zakupy to pasowało.
Więc weszłam do pierwszego marketu i zaczęłam oglądać. A i owszem są. znalazłam nawet taki za 139 zł, tyle ,że własnie na nim rzucił mi się w oczy .........UDŹWIG..........85kg, i to by było na tyle.
Więc wróciłam na poczatek szeregu rowerków i zaczęłam sprawdzać.
No i co sie okazało . . wszystkie miały NAJWYŻEJ     -    100 KG.

No a ja przecież ważę 140.

Ja wiem ,że 5 kg a nawet 10 kg więcej rowerka nie załamie , bo musi być margines bezpieczeństwa. Ale jednak. To samo było zreszta z wagą '

Nieźle się naszukałam zanim znalazłam taką , co waży do 150kg.
Obleciałam 3 markety . Potem już miałam te zakupy , to biegłam tylko na dział sportowy.
Pomiotałam się tak  ,że za całą gimnastyke mi dzisiaj starczy, bo autko dostałam tylko na 2 godziny.To musiałam szybko jeździć i szybko chodzic.
No i jestem załamana.
No i jeszcze ta dieta. Dzisiaj znowu zjadłam połowę porcji na obiad. i spuchłam
echhhhhhhhhhhh


 

  • biedronka6667

    biedronka6667

    4 marca 2009, 21:49

    jesteś nietypowa tylko producenci maja gdzieś potrzeby klienta! W styczniu przeżywałam horror jak usiłowałam kupić sobie kreację na zabawę karnawałową. Przeważnie były na same anorektyczki, jak pytałam o rozmiar 48 to patrzyli na mnie jak na przybysza z kosmosu bo oni mają do rozmiaru 40 a w porywach do 42. Gdy weszłam do sklepu XXXL to poinformowano mnie, że mają suknie ale od nr 52 w górę. To gdzie mam sie do cholery ubrać???!!!! Mam tylko nadzieję, że na następny karnawał kupię bez problemów to co mi się spodoba a nie worek pokutny bo tylko taki na mnie włazi! Nie poddawaj się, będzie dobrze!

  • mikrobik

    mikrobik

    4 marca 2009, 19:16

    Koleżanka ma rację. W tego typu sklepach są tylko te, które się najprędzej sprzedadzą i na ogół z jakością też nie najlepiej. Warto poszperać w sklepach internetowych. Jeżeli ktoś wychodzi w jakikolwiek sposób poza statystycznie opracowane normy, zwykle ma problemy. Nie jestem wielkoludem, ale do niedawna miałam duze problemy z ubraniami, bo spodnie, żakiety miały za krótkie dla mnie nogawki, rękawy. Dopiero od niedawna nie mam z tym problemów. Ta norma wg handlowców to było 164cm , a dla mężczyzn 176 cm.

  • DagusiaS

    DagusiaS

    4 marca 2009, 18:47

    warto byłoby poszukać na allegro może... Ja mam rowerek z allegro i bardzo sobie chwalę. W marketach są te, na które jest największy zbyt, a na allegro może znajdziesz. Ja poszukam jutro i może też coś wypatrzę - wtedy dam znać. Rowerek byłby dla Ciebie świetny. Nie obciąża kręgosłupa, ani kolan, sama ustalasz tempo, no i dużo kalorii można spalić. Nie podłamuj się, na pewno coś znajdziemy. Pozdrawiam serdecznie i życzę lepszego nastroju.