Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Najlepsza dieta

Odkryłam co jest najlepsza dietą.

Już się dzielę tą tajemnicą , ale jestem pewna ,że prawie nikt nie skorzysta

NAjlepsza dieta to wrzodzianka na dziąsile pod sztuczna szczęką - dolną.

Zapewniam was ,że nawet płyny stanowia problem. Ziewanie to masakra , a płukanie to tortura.

I tak już od wczoraj.

Najpierw wczoraj nie mogłam jej zdjęc przez pół dnia do mycia . Jak juz zdjęłam to wyłam przez nastepne pół dnia.

A teraz jak juz nić nie uciska to mam ślicznego BOLOKA na  dolnej szczęce. Cała lewa strona głowy i szczęka mnie boli.

Ciekawe skąd sie to wzięło, te zęby co mam są zdrowe. A tu taka niespodziewajka.

Ale jeść się nie da . Nawet przełykanie śliny powoduje straszny ból w szczęce na wysokości czwórki - piątki.

 i tak tym prostym acz bolesnym sposobem zafundowałam sobie ekstremalną dietę odchudzającą.

Jutro idę do dentystki , niech mi jakis antybiotyk przepisze, albo cóś. Narazie płukam to septosanem.

A mój Skarb w wyżyn swego doswiadczenia  hm........ medycznego -spirytus każe mi  tam na waciku wsadzić,żeby wypalić.

Więc ja , dzieki świeżo nabytej asertywności , dzielnie odpowiedziałam , że najpierw mu tą watą nasączoną spirytusem owinę najważniejszy dla niego organ i jak wytrzyma z minutę to mogę sobie wacik ze spirytusem pod język , koło dziąsla wsadzić.

Na co mój pan i władca zaraz wypalił ,że zabroni mi książki czytać , bo się strasznie przemądrzała i pyskata robię.

No i to by było na tyle.

Nie jem , cierpię i ..................................chudnę.

 

  • sezamek68

    sezamek68

    26 listopada 2009, 19:45

    idziemy łeb w łeb. Ja wprawdzie nie pod protezą cierpię ,ale po przygodzie stomatologicznej jestem.Poszłam poprawić plombę.Wróciłam lżejsza o pożyczone dwie stówy i bez zęba-za to z paszczą prawie na około rozdartą-jak żaba szerokoustna jestem teraz.Pani dr stom. niby dłonie miała niewielkie ale siakoś tak dobrać się nie mogla tam gdzie chciała i mnie wzięła i ...rozdarła.dziąsła poocierane tymi kretyńskimi wacikami,podniebienie podziurawione igłą i takie tam atrakcje.Plus znieczulenie które nie działało w trakcie za to schodzi do teraz,pełznie przez całą gębę aż do nosa-gile mi kapią bezwiednie a usta mam jak po przeszczepie.Co się próbuje napić to kapie w dekolt. Łączę się zatem w bólu.