Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po spotkaniu klasowym.


Byłam twarda, nie wypiłam piwa. Jestem z siebie dumna. :)

A teraz szybciutko moją dzisiejszą dawkę 6 Weidera i idę lulu, bo jestem strasznie zmęczona i padam na ryjek, ale się nie dam i zrobię cały zestaw na dzisiaj. Muszę bardzo wcześnie wstać i nauczyć się na pamięć dwuminutowego przemówienia na jutrzejsze ćwiczenia.

Pozdrawiam wszystkich, trzymajcie się w swoich postanowieniach!
  • pejakpanip

    pejakpanip

    23 lutego 2009, 23:15

    publika szaleje!