Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niepewność


Jeśli chodzi o dietę to dalej walczę, ćwiczę codziennie tu akurat bez większych problemów. Wczoraj wyszłam z psem pobiegać ale moja trasa zamieniła się w tor przeszkód pełnego błota i kałuż, więc dała sobie spokój i tylko spacerowałam. Na wagę nie wchodziłam ale czuję po sobie, że jest mnie troszkę mniej :) Głowę zaprząta mi myśl o ostatniej randce, jak na pierwsze spotkanie było całkiem miło tylko facet wydaje się starszy niż zakładałam. Na pewno ma ponad 30 lat chyba koło 35, nie pytałam wprost ale tak zakładam z tego co opowiadał o sobie. Przy moich 22 to jest przepaść ... sama nie wiem czy to dalej ciągnąć, czy przerwać zanim on się zdąży zaangażować. Ale z drugiej strony naprawdę fajnie nam się rozmawiało i nie lubię robić komuś przykrości ...