Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
7/46


Hej,

witam serdecznie w ten zimny dzień. Dzisiaj rano było tak chłodno i mgliście. W czwartek ma spaść śnieg nawet.

W pracy dzisiaj spokojnie. Miał dzisiaj przywieźć mi kurier dywan, ale się nie pojawił. Nie wiem co się stało. Nie dzwonił też, że go nie będzie. Nie wiem co o tym myśleć.

Co zjadłam:

śniadanie I: kromka chleba z masłem, ser żółty

śniadanie II: serek homogenizowany waniliowy

obiad: rosół z makaronem

podwieczorek: 2 ciasteczka z dżemem

kolacja: bułka z ziarnem, masło, ser żółty

Wypite płyny: woda z cytryną, kawa, woda, herbata x 3

Aktywność fizyczna: brak

To był dobry dzień. Nauka niemieckiego zaliczona. Szkoda, że nie pocwiczylam, bo czuję się trochę chora. To chyba jakieś przeziębienie. Mam nadzieję, że szybko przejdzie.

Mam nadzieję, że dzielnie się trzymacie i działacie. Pozdrawiam :-)

  • Zycie_na_deficycie

    Zycie_na_deficycie

    15 listopada 2022, 19:50

    Zdrowka! Lepiej odpuścić odpocząć jak przedobrzyć .

  • PACZEK100

    PACZEK100

    15 listopada 2022, 19:27

    Nljuz się boje skrobania auta rano... Zdrówka życzę.!