Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Codzienne ćwiczenia?
10 kwietnia 2014
Od wczoraj zaczęłam ćwiczenia z Jilian Michaels - 30 Days Shred. Trening ciekawy, nie monotonny, dziś lekko bolą mnie ramiona i z tego się cieszę, bo mi zaczęły brzydko "zwisać" mięśnie.... do tych 30 minut dołożę sobie jeszcze 10 na same raniona z Mel B oraz szczupłe nogi lub pilates - na zmianę. Mam zamiar wytrwać 30 dni. Jestem bardzo zmotywowana, a poza tym jak się już ćwiczy i człowiek widzi, że niby jeszcze tylko 15 mn do końca, to nie jest tak źle jakby się widziało 40min do końca.
Czytałam artykuł, gdzie opisano, że te 30 minut dziennie wysiłku naprawdę wystarcza i że to jest udowodnione :) zobaczymy.
Dziś zmierzę się centymetrem i 8 maja, czyli za 30 dni - porównam:)
Martwię się tylko czy waga nie przestanie spadać....
vita69
10 kwietnia 2014, 12:22to od razu szukaj następnego zestawu bo te 30 minut szybko minie:))) a jak dobrze pamiętam to sa na te 30 dni chyba 3 zestawy:))