POLEGŁAM PO CAŁEJ LINI .. Nie miałam przez jakiś czas dostępu do Internetu i tak dzień po dniu folgowałam, aż wczoraj całkiem PRZYPADKIEM (?) stanęłam na wagę i się przeraziłam .. + 1 kg a to wychodzi że ważę 72!!!
MASAKRA, aż nie chce mi się nic, jak myślę o tym ..
Najgorsze jest to, że wiem, że przyjdzie lato, opalanie, woda a ja będę płakać
ZNÓW ..
Kasia2701
4 lutego 2013, 11:24Bedze dobrze zobaczysz głowa do góry. Do lata zdążysz schudną ani się obejrzysz :) POZDRAWIAM
Andzelusiaa
29 stycznia 2013, 17:42Kochana będzie dobrze. Weź się w garść. Porozmawiaj z kimś. Może umów się, żeby ktoś ciebie pilnował albo z tobą się odchudzał. Razem raźniej. Pamiętaj o tym. I zapisuj kochana co jesz, żebyś miała kontrole nad tym ;) Trzymaj się.
basterowa
28 stycznia 2013, 22:07Kilogram to nie tragedia. Nie bardzo rozumiem w jaki sposób brak internetu wpływa na podjadanie?
Milena.milena1
28 stycznia 2013, 20:27Oj przestan sie uzalac!!!!!!!!!!! Jeden kilogram to nie tragedia!!!!!!! Do lata jeszcze mnostwo czasu wiec do dziela Kochana!!!!!!!!!!! Zreszta potkniecia I gorsze dni zdazaja sie kazdemu!!!!!! pozdrawiam
zumbowiczka
28 stycznia 2013, 20:14ehh te wachania wago są najgorsze :/ potrafią człowieka nieźle podłamać, ale nie przejmuj się ! wystarczy, że będziesz się pilnować dalej i będzie super ;D
neees
28 stycznia 2013, 20:11nie ma co się załamywać, nic się samo nie zrobi! do lata dużo czasu, musisz się zmobilizować i do roboty;)
cometruedreams
28 stycznia 2013, 20:09Spokojnie, to tylko 1 kg :* Weź się w garść i zacznij od nowa :)
Julia551
28 stycznia 2013, 20:08Jeden dzień nic nie zmieni!Ten jeden kg to przecież zaległe jedzenie w jelitach-wracaj szybciutko na dobre tory a nawet się nie oglądniesz jak spanie;)Nie poddawaj się tylko walcz;*