Przy mojej mamusi nie da się stosowa normalnej diety. Znowu "odchudzanie na zawołanie" nie wypaliło. Rany co ja z nią mam ;))) Kochaniutka jest, ale ja nigdy 9 dni nie wytrwam. Dziś powinnam jeśc 2x białko i 2x węglowodany i co? na obiad miałam w-b!
Przy mojej mamusi nie da się stosowa normalnej diety. Znowu "odchudzanie na zawołanie" nie wypaliło. Rany co ja z nią mam ;))) Kochaniutka jest, ale ja nigdy 9 dni nie wytrwam. Dziś powinnam jeśc 2x białko i 2x węglowodany i co? na obiad miałam w-b!
Kat91
11 listopada 2011, 13:12No tak, mamie nie można odmówić, także jesteś rozgrzeszona, haha ; P Pozdrawiam ; D
ewakatarzyna
11 listopada 2011, 09:15Mamy tak niestety mają i powiem Ci, że im to nigdy nie mija. Ja mam 44 lata, moja mama 64 a dalej tak robi. Wczoraj np. zrobiła dla mnie paszteciki z mięsem, które uwielbiam. I jeszcze jaka dumna jest jak się złamię.
Nastiii
10 listopada 2011, 21:12nie martw się ja mam to samo,,, od jutra zaczynam dietą ONZ i Nnie ma zmiłuj się;);) życzę nam szczeęścia;)