Ehh, minęły już upragnione 3 miesiące ćwiczeń. Ćwiczyłam pełną parą, ile się da. Ale diety nie stosowałam jako takiej, jadłam tylko rozsądniej. Ale to nie koniec moich ćwiczeń, bo jeszcze nie jest tak jak bym chciała. Tak sobie myślę że słabe efekty jak na 3 miesiące... Ale będę się starała dalej... zobaczymy co z tego będzie. Górne zdjęcia z 31.08.2013 a dolne z dzisiaj. 30.11.2013
katarinaa221990
30 listopada 2013, 19:22jest ogień;) zazdroszczę;)
patia6w
30 listopada 2013, 18:02:)) dzięki. Dziś przechodzę lekkie załamanie bo spodziewałam się lepszych efektów. Ale nie będę się poddawać. Nie od razu Kraków zbudowano :)
keram5
30 listopada 2013, 18:00świetnie wyglądasz :D powodzenia dalszego odchudzania :*
CzekoladowaNiewolnica
30 listopada 2013, 18:00jakie słabe ;) moim zdaniem widać ładne postępy, gratulacje i powodzenia w dalszych ćwiczeniach ^.^