Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
;)


Mam taki maraton teraz w pracy wczoraj 12 h dzisiaj jutro całe szczęście mam wolne ale rano jadę na trening :) Muszę nadrobić te ostatnie dni i ostatni trening co opuściłam przez chorobę :)

Jeśli chodzi o dietę to trzymam się jej nie ma żadnych "grzeszków" chociaż dzisiaj miałam ochotę na coś słodkiego , ale jakoś mi później przeszło :)

Dzisiaj wypiłam 4,5 l wody chyba mój rekord :D nie chciałam myśleć o słodkim to piłam wodę :)

Mój chłopak jest cudowny wspiera mnie i pilnuje :P a przede wszystkim motywuje do działania , cieszę się, że nie jestem w tym sama i kochana osoba mnie wspiera to dużo daje :) (zakochany)

A jak tam wasze postępy ? :)

  • roogirl

    roogirl

    26 stycznia 2017, 20:46

    Piękny wynik :) Wypiłaś za 2 dni :)

    • patiii361

      patiii361

      26 stycznia 2017, 20:49

      chyba tak bo dzisiaj już troszkę gorzej mi to idzie :P zależy od dnia :)

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    26 stycznia 2017, 15:51

    Haha az 4,5 litra?!

  • Malinowa00

    Malinowa00

    26 stycznia 2017, 14:57

    Podziwiam za tę wodę, ja bym nie wychodziła z toalety nawet na sekundę :D fajnie że chłopak Cię wspiera, dobrze wiedzieć że można na kogoś liczyć ;)

    • patiii361

      patiii361

      26 stycznia 2017, 15:03

      Ja nigdy nie miałam problemów z piciem wody :) to prawda :)