Hej :) A więc postanowiłam zacząć od nowa..Niewiem już który raz z kolei..Jednak teraz mam inny cel- chce zacząć zdrowo żyć po prostu. Oczywiście moim marzeniem tak jak zawsze jest zobaczyć na wadze 55kg ;p Obecnie jest to 66kg, chciałabym do wakacji osiągnąć wagę 62-60kg, ale neiewem czy przez taki krótki okres jest to osiągalne. Na początku lipca jadę na Mazury i do tego czasu marzy mi się taka waga, żeby móc bez wstydu pokazać się w krótkich spodenkach czy bikini. Moim największym problemem jest oponka na brzuchu i uda jak u większości kobiet. Problem największy u mnei to węglowodany- zwłaszcza białe pieczywo, bo takie się je u mnie w domu no i alkohol..Wiadomo teraz cieplej i cieplej i znajomi kuszą..Niestety będę musiała to ograniczyć przy zdrowym trybie życia nie powinno mieć to miejsca tak często jak u mnie. Dodatkowo zamierzam biegać i jeździć na rowerze na uczelnie czy do pracy, więc oby się udało :) Nie obiecuję, że będę tu często pisać, bo nie mam za bardzo czasu nieraz nei ma mnei w domu całymi dniami-uczelnia, praca w przerwach itp, ale raz na tydzień myślę naskrobie coś :) Postanowiłam też zdawać relację z tego co jem i ćwiczę, tak więc niektóre wpisy bd tylko z tym tak dla siebie w sumie:) Życzę wam miłego środowego wieczoru i powodzenia w walce z tłuszczem ;d !