Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy początek


Hej, mimo że dietę i ćwiczenia wprowadziłam 2 tygodnie temu, chce mieć więcej motywacji więc postanowiłam założyć ponownie konto :D 

Tak więc dzień minął jak każdy najpierw praca, dom i siłownia <3 mimo, że nie zawsze chce mi się na nią iść staram się podchodzić z jak największym optymizmem :D zawsze powtarzam sobie, że za mniej więcej 1,5 godziny już będzie po i będę z siebie dumna (zakochany)na siłownie chodzę co drugi dzień, żeby na razie osiągnąć chociaż minimalną kondycję :p

Mój plan dnia wyglądał tak:

śniadanie omlet z 1 jajka + świeże malinki z ogródka
drugie śniadaniebanan
obiadomlet z 1 jajka + pomidor + ser mozzarella
podwieczoreknaleśniki z malinami
ćwiczenia20 min bieżnia + 35 rowerek = -350 kcal (może nie jest to jakoś dużo, ale wole nie przesadzić żeby się nie zniechęcić )

Nie mam ustalonej diety, bo nie byłam u żadnego specjalisty więc jak macie jakieś rady co jeść a czego unikać dajcie znać ;) 

Może ma ktoś też problem z wypiciem 2 litrów wody dziennie ???  Odkąd pamiętam bardzo mało pije - > 2 kawy i może jedną herbatę 

  • patka2162

    patka2162

    25 sierpnia 2017, 16:46

    dziękuję za rady :D na pewno się do nich dostosuje :D

  • Cathwyllt

    Cathwyllt

    24 sierpnia 2017, 22:45

    Ja mam problem z wypiciem mniej niż 2 litrów wody dziennie :D a co do diety - czy to przypadkiem nie za mało? Ile kalorii dziś zjadłaś?

    • patka2162

      patka2162

      24 sierpnia 2017, 22:49

      możliwe że to za mało kalorii ale załamuje się bo pomimo ćwiczeń i diety waga od 2 tygodni nawet nie drgnęła...ja wiem że nie spadnie od razu ale zaczynam się martwić :D nie liczyłam kalorii ale na pewno zacznę :)

    • Cathwyllt

      Cathwyllt

      25 sierpnia 2017, 06:46

      Kochana, przestoje są normalne, nawet i miesiąc-dwa może Ci tak stać. Do odchudzania potrzebna jest niestety cierpliwość. Nie załamuj się, trzymaj się pierwotnego planu, ćwicz, a waga w końcu zacznie spadać :)