Ja już po prostu nie rozumiem swojego ciała. Kompletnie nie rozumiem o co chodzi? Trzymam się swoich postanowień i żadnych słodyczy i innych przekąsek nie podjadam, nadal chodzę na zumbę (choć w tym przypadku w zeszłym tygodniu z powodu przeziębienia musiałam sobie darować dwa zajęcia - co by się nie doprawić). Ograniczyłam ilość wypijanej kawy - tak, choć trudno mi w to uwierzyć że dałam radę bo piję ok 3 dziennie (czasami sypaną a czasami rozpuszczalną). Słodzik już jakoś 2 tygodnie jak powędrował do kosza a słodzę ksylitolem ale ze względu na jego nie małą cenę są to ok 2-3 łyżeczki na dzień. Więc niech mi ktoś wyjaśni o co chodzi dlaczego nie chudnę? a po normalnym obiedzie w niedzielę (pieczone udko z kaczki, pyzy i kapusta) wrócił mi kg.
Jem 4 posiłki dziennie
8:00 - śniadanie w domu
11:30 II śniadanie w pracy
14:30-15:00 Lunch - choć u mnie to trochę III śniadanie (bo nie mam możliwości zjedzenia ciepłego posiłku)
18:00 - obiad na kolację (czasami przedłuża się do 18:30)
Od godziny 19:00 już nic nie jem. Nadal piję mało wody bo od 500 ml do litra ale nic nie poradzę że mi nie smakuję.
fitnessmania
2 kwietnia 2017, 10:24Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
zakrecona_zona
30 marca 2017, 18:12myślę że woda też gra tu kluczową rolę, mam zagęszczony organizm wolną przemianę materii a kawa jeszcze bardziej zamula... jak nie lubisz smaku zwykłej wody dodaj sok z cytryny, sok z pomarańczy, lub innego cytrusa. możliwości jest dużo, aby nie kupuj gotowej smakowej bo ma masę cukru! i napisz co jadasz, jakie ilości, kup wagę kuchenną. często nam się wydaje że jemy mało ale po zważeniu i przeliczeniu kcal niekiedy wychodzi na dzień ponad 2 tys kacal a to już nie jest dieta. wiem że ważenie liczenie kalorii może być nudne i zapytasz jak tak można? ale uwierz że trzeba jak dieta nie daje efektów.
patrysina
31 marca 2017, 10:05ja używam wagi kuchennej , a z cytrusami spróbuję, smakowej wody nie piję tzn tej gotowej kiedyś nawet próbowałam ale mam po nie zgagę a na dodatek jak człowiek spojrzy na skład to szkoda gadać , może te faktycznie porcje