To będzie moja pierwsza przygoda z dietą. Czy się stresuję? Bardzo, ale wierzę, że dam radę. Kiedy na wadze zobaczyłam 105kg wiedziałam, że to jest ten moment. Nie chcę już tak wyglądać.
Nigdy nie byłam szczupła, zawsze miałam kilka kilogramów więcej niż rówieśnicy. Zawsze to mniej lub bardziej odczuwałam. Jednak najbardziej waga poszła w górę podczas studiów. Dużo nauki, do tego wciągnęłam się w gry komputerowe i samo poszło. Nawet nie wiem kiedy. Czasami mi to przeszkadzało,ale dopiero teraz dojrzałam do tej decyzji.Czy mi się uda? Nie wiem, ale wiem, że zrobię dużo dla zdrowia i lepszego wyglądu. Ze wsparciem mojego ukochanego wierzę, że mogę osiągnąć wszystko.
Krok pierwszy - zdrowa dieta. Zaczynam w sobotę, chociaż raz nie od poniedziałku, ale nie chcę tracić czasu. Już dość go zmarnowałam. Trzymajcie kciuki.
jo.wu06
9 lutego 2018, 00:45Widzę, że ta jedynka z przodu nie tylko mnie wystraszyła ... ja mam skromną nadzieję , że moja do soboty już zniknie :D powodzenia życzę
paula.paula94
9 lutego 2018, 20:38Jedynka z przodu przyszła mocno niespodziewanie, ale przynajmniej zmobilizowała mnie do zmian i mam nadzieję, że szybko zniknie :) Też życzę powodzenia :) Damy radę :)
jo.wu06
9 lutego 2018, 20:42Pewnie, że damy radę!!! moja już zniknęła :D
paula.paula94
9 lutego 2018, 21:04Gratuluję :) Już coraz bliżej celu;) Trochę tego zazdroszczę :P Już się nie mogę doczekać aż i moja zniknie:)
agnieszka.kinga
9 lutego 2018, 00:42Powodzenia! :))
paula.paula94
9 lutego 2018, 20:40Dziękuję ;)