Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
18.11.2011


brzuszki: 20/32
7 dzień bez chleba

Na bogato. Dieta nie jest moją  mocną stroną. Ale obiacałam sobie, że do końca roku ZERO fast-foodów. :)

  • DlaCiebieM

    DlaCiebieM

    19 listopada 2011, 12:00

    ... odmówiłam sobie ich tyle że na zawsze i jakoś mi idzie ;D na mnie działa coś takiego - kiedy mam smak na jakieś fryteczki czy kebaba to odrazu kojarzy mi się bardzo gruba kobieta ,celulit fujjj - i odrazu ochota mi mija ;D

  • kotbezbutow

    kotbezbutow

    18 listopada 2011, 21:31

    Ja sobie obiecałam, że zero fastfoodów do studniówki :)

  • kiziamizia23

    kiziamizia23

    18 listopada 2011, 17:52

    mnie do nich ciągło przez pewien czas ale odzwyczaiłam się i moga dla mnie nie istnieć;)