1/7
Wszystko zaliczone na 100%
Jestem z siebie dumna wręcz.
Chciałam Wam zeskanować moją tabelkę i się pochwalić, ale cholera zgubiłam gdzieś kabel.
Mam nadzieję, że nie wyrzuciłam go przez przypadek przy ostatnich porządkach.
Kupiłam sobie dziś zegarek. (w końcu. Od komunii chyba nie nosiłam)
Clementiene
1 października 2012, 20:50Tylko tak dalej! ;) A zegarek ładny iii taki... wymowny ;D
RybkaArchitektka
1 października 2012, 20:34Ale fajny zegarek..