Szósty Dzień MOJEGO ODCHUDZANIA!!!
To już szósty dzień ;)
Jutro już będzie tydzień dietki., a WAGA NIE SPADA!!!
Dzisiaj miałam od samego rana się zważyć ale gdy wstałam to wypiłam dwie kawki i wtedy mi się przypomniało że miałam się zważyć.
Tak dokładnie to zważę się dopiero w PONIEDZIAŁEK ;)
Mam nadzieję że nie będę miała więcej jak 98 kg!!!
Bo gdy będę miała więcej to nie wiem co zrobię!!!
DZISIAJ W NOCY ZNOWU JADŁAM!!!
ALE NIE JADŁAM JUŻ CHLEBA!!!
ZJADŁAM JABŁKA Z KOMPOTU I CZEREŚNIE!!!
Nie wiem kiedy skończę z tym nocnym jedzeniem :(
CHYBA NIGDY!!!
Troszkę zaniedbałam moje ćwiczenia :(
Od kilku dni nie ćwiczę w ogóle :(
Ale od poniedziałku już zacznę od nowa ćwiczyć ;)
Dzisiaj zjadłam:
- na śniadanie jogurt naturalny Activia z otrębami pszennymi
- kilka malin (około 10 sztuk:)
martini18
20 października 2012, 15:02trzymaj sie! a co do cwiczen to po co czekac do poniedzialku? zacznij teraz, bedzie krotsza przerwa :)
dostepnatylkonarecepte
20 października 2012, 14:04Moja Droga. Musisz raz sobie powiedzieć stanowczo: NIE JEM W NOCY. Jak Ty sobie będziesz wmawiać, że nigdy nie skończysz z tym, to rzeczywiście tak będzie.
123Joasia4
20 października 2012, 14:04Nie zaczynaj od poniedzialku zacznij od dzis, co Ci szkodzi??:)