Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
STARTUJĘ Z DIETKOWANIEM OD 30.10.2013 R. !!!


STARAM SIĘ ZACZĄĆ START PO RAZ KOLEJNY Z DNIEM DZISIEJSZYM.

ALE NAWET GDY MI TERAZ NIE WYJDZIE TO NIE BĘDĘ JUŻ PISAĆ ŻE ZACZYNAM ZNÓW OD NOWA.
NIE BĘDĘ WCIĄŻ TEGO PISAĆ ZACZYNAM OD NOWA I OD NOWA!!!

PO PROSTU GDY BĘDĘ MIAŁA JAKIEŚ ZAŁAMANIA I ZAŁÓŻMY KILKA DNI MI NIE BĘDZIE WYCHODZIĆ TO POSTARAM SIĘ OD RAZU NIE REZYGNOWAĆ Z WALI Z KILOGRAMAMI!!!

Z WALI ZE WSTRĘTNYMI ZBĘDNYMI KILOGRAMAMI!!!


CHCĘ SCHUDNĄ I MUSZĘ DLATEGO ŻE SIĘ Z TĄ WAGĄ ŹLE CZUJE :(
I CHCIAŁABYM WALCZYĆ NAWET ZE SWOIMI SŁABOŚCIAMI... :(


KIEDYŚ BYŁO MI ŁATWO SIĘ ODCHUDZAĆ ŁATWIEJ JAKOŚ MI TO SZŁO!!!

WYDAJE MI SIĘ ŻE IM WIĘCEJ SIĘ BĘDĘ PODDAWAĆ I ROBIĆ SOBIE JAKIEŚ DŁUŻSZE PRZERWY W ODCHUDZANIU TO TYM BĘDZIE MI PÓŹNIEJ GORZEJ WRÓCIĆ SPOWROTEM DO ODCHUDZANIA.


  • liliana200

    liliana200

    30 października 2013, 16:19

    Po przerwie trudno jest wrócić ale dasz radę :))

  • Sezzam

    Sezzam

    30 października 2013, 16:03

    jak już zaczniesz i się wkręcisz nie będziesz chciała skończyć, życzę Ci powodzenia ;)

  • .Kicia.

    .Kicia.

    30 października 2013, 15:52

    Nie rezygnuj kazdy z nas ma gorszy dzien ale rezygnacja nic ci nie idz malymi kroczkami do celu ale idz....

  • kala1212

    kala1212

    30 października 2013, 15:51

    Po długiej przerwie faktycznie jest ciężko więc zazwyczaj rezygnujemy więc nie poddawaj się bo to naprawdę nie ma sensu. trzymam kciuki, powodzenia :)