Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
A WIĘC - STARTUJĘ ... :)

A WIĘC STARTUJE ....   STARTUJĘ Z WAGĄ 

                                  112,0 KG !!!

TO BĘDZIE MOJA POCZĄTKOWA WAGA... 

Z TĄ WAGĄ CHCĘ ZACZĄĆ ODCHUDZANIE NA NOWO... ;)

TRAGEDIA Z WAGĄ JEST ALE CÓŻ NIE MOGĘ SIĘ PODDAĆ!!!

BO GDY SIE PODDAM I NIE WEZMĘ SIĘ PORZĄDNIE ZA SIEBIE TO

JESEM W STANIE WRÓTKIM CZASIE ROZTYĆ SIĘ AŻ

DO 120 KG !!!

A WTEDY TO BY BYŁA CAŁKIEM MASAKRA ... !!!

TAKŻE STARTUJĘ OD DZIŚ DNIA 14.12.2014 R

Z WAGĄ 112,0 KG !!!

I OSTRO BIORĘ SIĘ ZA ĆWICZENIA!!!

MUSZĘ SCHUDNĄ DLATEGO ŻE NIE CZUJĘ SIĘ Z TAKĄ DUŻĄ WAGĄ :(

TO JEST NADBAGAŻ...

JEST GO STRASZNIE DUŻO :(

CZUJĘ SIĘ CZASAMI TAKA NIE SWOJA KIEDYŚ TO WAŻYŁAM 58 KG I

MÓWIŁAM JAKA TO JA JESTEM GRUBA !!!

A TERAZ PRAWIE JESZCZE RAZ TYLE WAŻĘ !!!

CZĘSTO PŁACZE Z POWODU ŻE JESTEM GRUBA ....

WYDAJE MI SIĘ ŻE MNIE ŻADEN CHŁOPAK NIE PO KOCHA ... :(

DZISIEJSZY JADŁOSPIS DNIA:

ŚNIADANIE:

- JOGURT OWSIANKA Z OTRĘBAMI PSZENNYMI

- MANDARYNKA 

OBIAD:

- ROLADA JEDNA PYZA DO TEGO I TROSZKĘ SOSU

PODWIECZOREK:

- PIERNIK W CZEKOLADZIE U BABCI SIĘ SKUSIŁAM DO KAWY

PODWIECZOREK:

- KILKA MANDARYNEK