Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
MASAKRA PO PROSTU Z TA WAGA!!!


A WIĘC PO PROSTU MASAKRA Z 

TA WAGA 

DZISIAJ RANO POKAZALA AZ

                           117,6 KG!!!

WIEC PO PROSTU MASARYCZNIE 

NIE WIEM DLACZEGO WAGA ZAMIASTZAMIAS

LECIEC W DOL TO JESZCZE ROSNIE 

NIE WIEM CZYM JEST TO SPOWODOWANE

W CZERWCU JESTEM MA WESELU

A WIEC COŚ MUSZE Z TA WAGA ZROBIC

TYLKO CO???

JAK MAM TO ZROBIC ABY SIE

ZA SIEBIE WZIASC??? 

MOZE MI POMOZECIE VITALIJKI?

  • Madame.Butterfly1610

    Madame.Butterfly1610

    9 stycznia 2016, 22:37

    Zacznij wierzyć w swój sukces. I nie patrz obsesyjnie na wagę, to nie jej wina że każda z nas tu obecnych jest jaka jest. Zacznij od małych kroczków. Na przykład, ja w tym tygodniu dbam o to by jeść śniadania, bo o regularnych posiłkach mowy nie ma, ale jak już pisałam - małe kroczki. Wierzę, że Ci się uda. Powodzenia! :)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    9 stycznia 2016, 15:18

    Musisz znaleźć w sobie siłe do walki z otyłością. Motywację. Ja już wielokrotnie pisałam ,ze w czerwcu ważyłam 114 kg a dziś 75 kg- po 7 miesiącach. Dieta i ruch - to czynniki,które powodują chudnięcie.