Jem teraz tylko chrupkie pieczywo żytnie, Raz z wędliną, raz z jakimś twarożkiem. Nadal jem dużo owoców i warzyw. Zaczynam pić od dzisiaj jednodniowe soczki marchwiowe.
Wróciłam własnie z biegania. biegałam godzinę i 20 min i spaliłam 306 kalorii. Od kąt mam zegarek czyli od godz 16 spaliłam łącznie 990 kalorii w tej chwili.
Teraz pije sobie zieloną herbatę i niedługo ćwiczę total fit i cardio z Mel B.
Jestem bardzo zadowolona. Czuję się coraz lepiej ;) Czuję się lżejsza :D Wstrzymuję się od wielu rzeczy m.in od słodyczy :P Tak to jadłam codziennie. pss potrafiłam cała tabliczkę czekolady zjeść na raz. Teraz słodycze zastępuję owocami.
22.03 robię pomiary. Zobaczymy czy coś gdzieś ubyło :D
Angela104
14 marca 2014, 21:14ja też potrafiłam całą tabliczke :P a ja się zastanawiałam czy nie za późno na cardio z Mel B :P