Nie chce jeszcze zapeszać, ale wyniki mojej mysi wyglądają na dobre, więc jupi jest zdrowa:))))) ale jeszcze nich jutro lekarz potwierdzi...
Dzisiaj zrobiłam godzinny trening z mel b, chyba na wszystkie możliwe partie ciała i jestem z siebie bardzo dumna;p
Śniadanie: jajko na miękko i kanapki z pomidorkiem i chlebkiem moim
II śniadanie: koktajl owocowy
Obiad: leczo z chlebkiem
Podwieczorek: kisiel morelowy
Kolacja: sałatka z mozzarellą
Martynka2608
5 kwietnia 2014, 12:09świetny ten zeberkowy talerzyk :P
Peyton1983
5 kwietnia 2014, 12:36Dzięki;)
breatheme
4 kwietnia 2014, 19:40z jakiej mąki pieczesz swój chleb? wygląda wspaniale :)
Peyton1983
4 kwietnia 2014, 21:39ja używam mąki do wypieku chleba pszenno-żytniej 1 kg i 2 szkl zwykłej pszennej. Do tego po szklance siemia, otrębów, płatków owsianych, sezamu, ale najważniejszy jest zakwas. To jest podstawa do takiego chlebka:)
agulina30
4 kwietnia 2014, 11:22dobrze, że u Ciebie OK! i niech tak będzie wiecznie!
angelisia69
4 kwietnia 2014, 04:37Bedzie dobrze z mala ;-) U ciebie jak zwykle smacznie,te deserki,kisielki,koktajle ;-) No i mega aktywnosc super.A chlebek naprawde fajna rzecz samemu robiony,smakuje zupelnie inaczej niz kupny,2 razy w zyciu jadlam,jak moja babcia piekla
Peyton1983
4 kwietnia 2014, 13:04U Ciebie też jak zwykle pysznie i zdrowo:) Fajne to gryczotto, może kiedyś spróbuję zrobić (to jest z kaszą gryczaną?) Pani doktor oceniła, że mała jest zdrowa, więc bardzo się cieszę. Musimy tylko zrobić kontrolne usg i jeszcze raz badania za tydzień. Miłego relaksu u fryzjera:)
adriana100
3 kwietnia 2014, 21:18Smacznie, zdrowo i kolorowo:)
Peyton1983
3 kwietnia 2014, 22:16Dzięki, widziałam, że u Ciebie też bardzo apetycznie a zarazem zdrowo:)
grubasek005
3 kwietnia 2014, 20:55Kolorowo czyli tak jak lubię ;)
Peyton1983
3 kwietnia 2014, 21:05ja też:)